Chia, nazywane także nasionami szałwii hiszpańskiej, to niewielkie nasionka o wielkiej mocy. Można je stosować jako dodatek do owsianki, sałatek, musli, koktajli… Ja, póki co, ograniczam się do puddingu chia oraz dodawania nasion do porannej owsianki lub, wcześniej wspomnianych, koktajli :)
W tym wpisie chciałabym wam, pokrótce, przybliżyć nieco ich właściwości.
W tym wpisie chciałabym wam, pokrótce, przybliżyć nieco ich właściwości.
Nasiona chia |
Nasiona te są doskonałym źródłem błonnika i cynku, które
wspierają walkę z rakiem oraz pomagają mu zapobiegać.
Kwasy omega-3 w nich zawarte wspomagają pracę mózgu – poprawiają
umiejętność zapamiętywania i koncentrację. Ponadto wzmacniają
układ nerwowy i pomagają załagodzić objawy depresji, wspomagają
funkcjonowanie wzroku... Chia, dzięki tym kwasom, są odpowiedzialne
za prawidłowy rozwój dziecka podczas ciąży i wpływają
pozytywnie na zdrowie przyszłej mamy.
Nasiona szałwii hiszpańskiej mogą także zapobiec chorobom serca i
nadciśnieniu, usprawnić pracę układu pokarmowego i pobudzić
perystaltykę jelit.
Badania wykazały, że dieta bogata w błonnik zapobiega wielu
chorobom cywilizacyjnym, w tym cukrzycy typu 2. Jednak nasiona chia
nie powinny być spożywane w stanach zapalnych jelit i innych
chorobach przewodu pokarmowego.
Dzienna porcja nasion chia nie powinna przekraczać 15 g (około 3
małe łyżeczki). Chociaż można spotkać dopuszczalną ilość w
postaci dwóch łyżek, którą osobiście stosuję.
Porcja 15g nasion chia zawiera:
- 8 razy więcej kwasów Omega-3 niż dziki łosoś
- 15 razy więcej magnezu niż brokuły
- 6 razy więcej wapnia niż mleko
- 3 razy więcej żelaza niż szpinak
- 4 razy więcej selenu niż len
- 2 razy więcej błonnika niż otręby
Jak widać nasiona chia słyną ze swych wyjątkowych wartości
odżywczych i właściwości zdrowotnych, a z ich jedzenia wynikają
same korzyści - także NA ZDROWIE! ;)
Koniecznie podzielcie się swoimi doświadczeniami z nasionami chia :)
ZOBACZ TAKŻE: