29 grudnia

TESTUJEMY Orientana krem z żeń - szeniem indyjskim

TESTUJEMY Orientana krem z żeń - szeniem indyjskim
Jakiś czas temu miałam okazję skorzystać z darmowych konsultacji z przedstawicielką marki Orientana. Dostałam wtedy kilka próbek a krem na noc i na dzień z żeń-szeniem indyjskim jest jedną z nich. Dzisiaj przyjrzymy się temu kosmetykowi.

TESTUJEMY Orientana krem z żeń - szeniem indyjskim

Producent informuje nas, że opakowanie zawiera 100%, naturalny krem do twarzy z żeń-szeniem indyjskim zwanym ashwagandha, który działa jako naturalna substancja przeciwstarzeniowa. Ponadto krem wzbogacony jest o olejek chaulmoogra.
Krem ma za zadanie nawilżać, zmiękczać i wygładzać skórę oraz łagodzić dolegliwości skórne. Jego działanie jest odmładzające i przeciwzmarszczkowe. Ponadto ma działać bakteriobójczo i łagodzić wypryski.
Kosmetyk produkowany  jest w Indiach i nie zawiera parabenów. 

Skład:
woda, olej słonecznikowy, trójgliceryd kaprylowo – kaprynowy (z oleju kokosowego i glicerydu), Stearynian glicerolu (pochodzenie roślinne), gliceryna (pochodzenie roślinne),  olejek z kiełków pszenicy, masło shea,  kwas stearynowy (z naturalnego wosku roślinnego), ekstrakt z korzenia witani ospałej, olejek z migdałów, ekstrakt z papai, mirystynian izopropylu (pochodzenie roślinne), monogliceryd kwasu kaprylowego (z oleju kokosowego lub palmowego), alkohol cetylowy (pochodzenie roślinne), olejek z pestek grejpfruta, olejek sezamowy, olejek uśpianowy, ekstrakt z szafranu, olejek z awokado, olejek z drzewa sandałowego, olejek z nasion marchwi, kwas cytrynowy, benzoesan sodu (pozyskiwany z jagód), sorbinian potasu (pozyskiwany z jagód)

Moja opinia

Krem ma białą barwę i jest gęstej konsystencji. Trochę tępo się nakłada, ale nie jest to szczególnie uciążliwe. Produkt ma bliżej nieokreślony, ale nie drażniący zapach - raczej taki typowy dla kremów. Próbka ma aż 3 ml i jest bardzo wydajna, a krem całkiem szybko się wchłania. Minusem jest to, że może lekko zapychać.

Miałaś okazję testować ten kosmetyk? Co o nim myślisz? :)

24 grudnia

Tradycje świąteczne w poszczególnych regionach Polski

Tradycje świąteczne w poszczególnych regionach Polski
Nareszcie nadszedł, tak przez wszystkich oczekiwany, czas świąt. Choinka pachnąca lasem pięknie ubrana, prezenty kuszą do poznania zawartości a w kuchni słychać gwar przygotowań do kolacji. Świąteczna atmosfera wyczuwalna jest już w progu domostwa... Chociaż nie w każdej Polskiej rodzinie panują te same tradycje, bowiem każdy region w Polsce miał i ma charakterystyczne dla siebie świąteczne zwyczaje.

Tradycje świąteczne w poszczególnych regionach Polski

Małopolska i Podkarpacie

Tutaj (w szczególności na wsiach) wciąż kultywowany jest zwyczaj odwiedzania domów przez grupy kolędników. Mówi się, że kolędnicy to akwizytorzy szczęścia. Przynoszą gospodarzom dobrą nowinę. Są oni ubrani na wzór wysłanników z innej krainy, przez co nawet mieszkańcy tej samej wsi są trudni do rozpoznania. Na południu Polski wciąż praktykuje się chodzenie z turoniem - na Podhalu nazywanym capem, na Orawie kozą. Ponadto nadal popularne są widowiska zwane Herodami, czyli przedstawienia oparte na ewangelicznej scenie opisującej rzeź niewiniątek i śmierć króla Heroda.
Tradycyjne potrawy to żurek (Małopolska) lub barszcz z grzybami (Podkarpacie). Na południu często podaje się opłatek posmarowany miodem. Ten obyczaj jest również znany na Śląsku – tzw. radośnik tradycyjnie był zarezerwowany dla najmłodszych. Na Podkarpaciu spotyka się niekiedy zwyczaj nakrywania do stołu dla dusz zmarłych przodków.

Wielkopolska

W tym regionie także przetrwała część świątecznych tradycji. Mianowicie, 24 grudnia wielkopolski Gwiazdor przynosi dzieciom prezenty. Dotyczy to tylko tych grzecznych - pozostałe dostają rózgi i zgniłe pyry. W samym Poznaniu krąży legenda o Mikołaju, który zanim zostawi gwiazdkowe paczki, sprawdza stan czystości butów domowników
Co ciekawe zwyczaj wkładania sianka pod wigilijny obrus zaniknął w Wielkopolsce, nie jest praktykowany lub praktykują go nieliczni. Wśród świątecznych smakołyków w Wielkopolsce na pewno natkniemy się na makiełki, czyli makaron podawany z masą makową.

Podhale

Dawniej na Podhalu tradycje religijne przeplatały się z tymi pogańskimi. Niektóre zwyczaje i magiczne gesty górale zachowali do dziś. Wigilijny stół opasano łańcuchami, aby inwentarz trzymał się zagrody i nikt nie opuścił rodziny. Pod stół kładziono siekierę, co miało za zadanie zwiastować pokój w rodzinie. Ponadto każdy z domowników trzymał bosą stopę na lemieszu od pługa (pod stołem), by być zdrowym "jak to wykute żelazo". Mocno trzymana łyżka w ręku chroniła od śmierci w przyszłym roku. Poza tym łyżek musiało być tyle ile domowników, nie więcej i nie mniej. Więcej oznaczało narodziny w przyszłym roku, natomiast mniej - czyjąś śmierć. 
Oprócz tego czas wigilii postrzegano jako powrót do wsi dusz zmarłych, dlatego też w czasie wigilii nie można było prząść, czesać się oraz używać spiczastych przedmiotów. Miało to na celu chronić dusze, nie zranić jej.
Popularne są bukty – czyli kopytka czy moskole – podpłomyki z gotowanych ziemniaków

Górny Śląsk

Prezenty przynosi nie aniołek a Dzieciątko, a jedną z głównych potraw są makówki. Tradycja ta przyszła na Śląsk z Czech. Co ciekawe tradycja ta na Śląsku przetrwała, natomiast na Czechach zaginęła. Nadal jedną z najważniejszych potraw w regionie jest konopiotka czyli wywar z tłuczonych konopi czy zupa migdałowa. Popularne makówki robione kiedyś na wodzie w ogromnych ilościach (jedzono je nawet do Trzech Króli), obecnie robi się na mleku i je przez dwa, trzy dni.
Według tradycji każda panna powinna w Wigilię o północy wyjść na zewnątrz i nasłuchiwać, z której strony szczeka pies - z tej właśnie strony przybędzie jej narzeczony.

Kujawy i Pomorze

Kiedyś snopek zboża w kącie izby, słoma na podłodze i pieczenie ciastek w kształcie konia, krowy czy kury. Dużą uwagę przywiązywało się do dekoracji - każda z nich miała swoje znaczenie. Obecnie jest to wyczekiwanie pierwszej gwiazdki. Jako jedną z potraw serwuje się tu zupę rybną. Do uszek wkłada się pieniążek. Dzieciom ustawia się osobny stolik, tzw. ryczkę. Jest też zwyczaj, który w szczególności przypadł do gustu paniom. Gospodyni nie może wstawać od stołu a co za tym idzie o pełne talerze dba pan domu.

Łemkowszczyzna

Kto z nas nie słyszał o kutii? Jest to tradycyjna potrawa Łemków będąca mieszaniną gotowanej pszenicy z makiem, miodem i owocami. Innymi tradycyjnymi potrawami są żurek łemkowski przyrządzany z kwasu owsianego, keselycia czy bobalki. Każdy gospodarz spożywał kolację tylko z domownikami (wyjątkiem byli samotni i bezdomni). Dopiero później mogli udać się do innych domostw.

Podlasie

Do świątecznego stołu powinno zasiadać się według wieku. Także kolejność spożywania potraw jest przestrzegana - często poczynając od kutii. Gospodarz natomiast serwuje kisiel z owsianej mąki. Do picia, podobnie jak w wielu innych regionach, podawany jest kompot z suszu. Pod obrus wkładane są karteczki z dowcipnymi życzeniami a po skończonej wieczerzy nie sprząta się stołu, aby dusze zmarłych mogły pożywić się resztkami jedzenia

"Co kraj to obyczaj" - tak jest i z tradycjami w regionach Polski. Jednak to co nas łączy to bajeczne dekoracje, przystrojona choinka, łamanie się opłatkiem czy śpiewanie kolęd. W odczuciu chyba każdego z nas jest to nieodłączna część świąt.

A jakie Ty praktykujesz zwyczaje, których nie wymieniłam? :)

22 grudnia

Tanie pakowanie prezentów + inspiracje

Tanie pakowanie prezentów + inspiracje
Święta tuż, tuż a prezenty jeszcze nie zapakowane? Spokojnie! Jest jeszcze dużo czasu, zdążysz :) Ja też jestem w trakcie pakowania prezentów i jak co roku szukam sposobów na kreatywne, efektowne a zarazem nie obciążające portfela rozwiązania. W związku z tym postanowiłam użyć papieru pakowego. Zobacz co z tego wyszło!


Prezenty (jeśli miały nieregularny kształt) przełożyłam do tekturowych pudełek, które znacznie ułatwiły mi pakowanie. Następnie owinęłam je, tanim jak przysłowiowy barszcz, papierem pakowym - 1,50 zł za arkusz, który pozwolił na zapakowanie aż trzech prezentów! To naprawdę taniuśko. Można go bez problemu kupić w sklepie papierniczym. 

Jako dodatki wybrałam sznurek (ok. 3 zł za szpulkę), gałązkę (darmocha z pobliskiego lasu) i piernik (akurat tego dnia piekłam - kolejna rzecz "przy okazji"). Co więcej, zapomniałam kupić etykiety, więc postanowiłam je wyciąć z kolorowej kartki znalezionej w szufladzie. Tak oto zapakowanie trzech prezentów kosztowało mnie mniej niż 4,50 zł (sznurka jeszcze zostało i to sporo).

Kombinacji na takie zapakowanie prezentów jest mnóstwo. Pierniki można zastąpić korą cynamonu, suszoną pomarańczą czy cukrową laską. Każdy z tych wyborów będzie miał swój urok. Dodatkowo sznurek można zastąpić kolorową, cienką wstążką ze świątecznymi nadrukami. Aby "ożywić" nieco kompozycję można dodać... naklejki. I można tak wymieniać bez końca.

Żeby post nie był zbyt nudny i krótki załączam kilka inspiracji znalezionych na zszywka.pl (po wpisaniu frazy "pakowanie prezentów").


Ciekawe pakowanie prezentów.

pakowanie prezentówJak pakować prezenty, pomysły i inspiracje na pakowanie prezentów w szary papier pakowy. Tanie pakowanie prezentów. DIY, lifestyle, święta, prezenty, pomysły.


To jak? Spakowałaś już prezenty czy zabawa dopiero się zacznie? :)

Zobacz także:

  1. ROZGRZEWAJĄCE NAPOJE NA ZIMOWE WIECZORY
  2. DIY KREM POD OCZY ZRÓB TO SAM
  3. INNOWACYJNE KOSMETYKI OD LABORATORIUM NATURELLA


19 grudnia

Rozgrzewające napoje na zimowe wieczory

Rozgrzewające napoje na zimowe wieczory
Wieczory coraz mroźniejsze a to oznacza, że nadszedł czas, aby podzielić się z Tobą recepturami na rozgrzewające napoje. Aromatyczne, bogate w smaku i... łatwe w wykonaniu. Myślę, że to odpowiednie słowa, aby opisać to, z czym dzisiaj do Ciebie przychodzę.

Gorąca czekolada

Gorąca czekolada - Rozgrzewające napoje na zimowe wieczory

Zacznijmy od gorącej czekolady. Ciężko znaleźć osobę, która by nie lubiła czekolady. Propozycja idealna nie tylko dla młodszych smakoszy, ale i dla tych starszych wielbicieli słodyczy.

Składniki:

  • 100g czekolady mlecznej
  • 50g czekolady gorzkiej
  • 1/2 szklanki mleka
  • 1/4 szklanki słodkiej śmietanki
  • cynamon (do smaku)
  • papryczka chili (opcjonalnie)

Wykonanie jest banalnie proste. Wystarczy wrzucić wszystkie składniki do rondelka i podgrzać do momentu rozpuszczenia czekolady.

Napój finalnie jest bardzo słodki, co można spokojnie zredukować zmieniając proporcje gorzkiej i mlecznej czekolady. Ponadto do czekolady można użyć dodatków takich jak bita śmietana, pianki, biszkopty czy słodkie posypki. Wybór należy do Ciebie :)

Aromatyczna herbata z dodatkami

Aromatyczna herbata z dodatkami - Rozgrzewające napoje na zimowe wieczory

Kolejnym trunkiem jest herbatka nazywana przeze mnie "zimową", ponieważ w tym czasie piję ją najchętniej. Sprawdzi się podczas wieczornego seansu, ale także wspomoże Cię podczas przeziębienia.

Składniki:

  • kawałek kory cynamonu
  • kilka goździków (do 5 szt.)
  • nieduży kawałek startego imbiru
  • gruby plaster pomarańczy
  • gruby plaster cytryny
  • 1-2 łyżeczki miodu
  • sok (opcjonalnie)

Wszystkie składniki zalać ok. 1/2 litra wody i gotować pod przykryciem przez 15 min. Po tym czasie wywar należy odcedzić i podawać jeszcze gorący. Zaletą tego napoju jest możliwość dowolnego modyfikowania składu. Miód Ci nie odpowiada? Zastąp go brązowym cukrem lub ulubionym sokiem. Nie lubisz goździków? Pomiń je. To proste!


To są moje dwa ulubione, rozgrzewające napoje. Sięgam po nie tak często, jak tylko mogę. Zima jest świetnym czasem, aby pozwolić sobie na chwilę rozkoszy z tak pyszną, gorącą czekoladą czy apetycznie pachnącą herbatką.

A jakie są Twoje ulubione, zimowe napoje? :)

Zobacz także:

  1. DOMOWE SPA DLA STÓP NIE TYLKO LATEM!
  2. MAKIJAŻ HYBRYDOWY Z MARKĄ LUMENE
  3. DIY MASECZKA W PŁACHCIE ORAZ ROLA POMIDORA W KOSMETYCE


17 grudnia

Seria winogronowa od Garniera - znowu przeciętniak?

Seria winogronowa od Garniera - znowu przeciętniak?
Tym razem przychodzę z testem nie jednego, nie dwóch, ale aż czterech produktów! Dokładniej rzecz biorąc jest to seria kosmetyków do twarzy z Garniera. A żebyś miała pełny obraz sytuacji to dopowiem tylko, że jest to seria z ekstraktem z winogron do skóry normalnej i mieszanej. Umówmy się, Garnier to firma, która tworzy albo kosmetyki bestsellery, albo średniaczki. Sprawdźmy, do której z tych grup zalicza się nowa seria.

Seria winogronowa od Garniera - znowu przeciętniak?

Formuła kosmetyków zawiera aż 96% składników pochodzenia naturalnego, w tym ekstrakt z winogron, ceniony ze względu na swoje właściwości odświeżające, nawilżające i rozświetlające. Winogrona stosowane w produkcji pochodzą z włoskich upraw, gdzie mają idealne warunki do wzrostu. Pozostałe 4% składu zapewnia kosmetykowi odpowiednią konsystencje oraz trwałość.

Żel do mycia twarzy

Od producenta
Odświeżający żel do mycia twarzy to dokładne i delikatne oczyszczanie skóry normalnej i mieszanej. Lekka, żelowa konsystencja w kontakcie z wodą zamienia się w puszystą piankę, która doskonale zmywa zanieczyszczenia, w tym sebum i ewentualne resztki makijażu. Skóra jest promienna i pełna blasku, doskonale oczyszczona, a jednocześnie odpowiednio nawodniona.

Seria winogronowa od Garniera - znowu przeciętniak?

Skład:
Aqua/Water, Coco-Glucoside, Sodium Lauryl Sulfate, Glycerin, Sodium Chloride, Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder*, Vitis Vinifera Fruit Water/grape Fruit Water, Sodium Hydroxide, Citric Acid, Pentylene Glycol, Salicylic Acid, Parfum/Fragrance

Żel znajduje się w wygodnym opakowaniu z pompką. Ma winogronowy zapach i jest przezroczysty. Dobrze się pieni i oczyszcza. Niestety błędnym stwierdzeniem jest, że kosmetyk nawilża czy nawadnia. Skóra po jego użyciu jest szorstka, ściągnięta i mocno wysuszona. Nie jest to komfortowe uczucie.

Tonik

Od producenta
Odświeżający tonik do twarzy to natychmiastowe odświeżenie skóry normalnej i mieszanej. Po jego użyciu cera staje się miękka, nawilżona i cudownie rozświetlona. Produkt doskonale tonizuje twarz, zwęża pory i przywraca skórze naturalne pH, dzięki czemu przygotowuje ją na wchłonięcie cennych składników odżywczych z kremu, a także wspomaga jej naturalne funkcje ochronne, oczyszcza i nadaje skórze zdrowego blasku. Skład pozbawiony parabenów, oleju mineralnego, silikonów i sztucznych barwników zmniejsza ryzyko podrażnień skóry, pozwalając jej zachować poczucie świeżości i nawilżenia.

Seria winogronowa od Garniera - znowu przeciętniak?

Skład:
Aqua/Water, Alcohol Denat, Glycerin, Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder*, Vitis Vinifera Fruit Water/grape Fruit Water, Sodium Hydroxide, Sodium Phytate, Caprylyl/Capryl Glucoside, Salicylic Acid, Parfum/Fragrance

To co mnie najbardziej zdziwiło w tym produkcie to fakt, że się pieni. Pierwszy raz spotkałam się z tym w tego rodzaju kosmetyku. Tonik jest zbawieniem dla skóry po użyciu żelu  z tej samej serii. Jest ona mniej wysuszona, ale nie powiedziałabym, że produkt mocno nawilżył cerę - tak naprawdę w ogóle tego nie zrobił. Ponadto mam wrażenie, że skóra po jego zastosowaniu lekko się świeci, a w szczególności w strefie T.

Krem do twarzy

Od producenta
Odświeżający krem do skóry normalnej i mieszanej neutralizuje szkodliwe działanie czynników zewnętrznych, odświeża i nawilża przez 48h. Zawarte w nim antyoksydanty pochodzenia naturalnego pozwalają zwalczać wolne rodniki. Lekka i nietłusta konsystencja doskonale rozprowadza się na skórze i szybko w nią wchłania, co sprawia, że użycie kremu do skóry normalnej i mieszanej jest niezwykle przyjemne i komfortowe.

Seria winogronowa od Garniera - znowu przeciętniak?

Skład:
Aqua/Water, Glycerin, Alcohol Denat, Dicaprylyl Ether, Caprylic/Capric Triglyceride, Zea Mays Starch/Corn Starch, Polyglyceryl-3 Methylglucose Distearate, Stearyl Alcohol, Glyceryl Stearate SE, Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder*, Vitis Vinifera Fruit Water/grape Fruit Water, Carbomer, Glycine Soja Oil/Soybean Oil, Sodium Hydroxide, Sodium Phytate, Caprylyl Glycol, Xanthan Gum, Tocopherol, Salicylic Acid, Parfum/Fragrance

Produkt delikatnie pachnie winogronem i ma biały kolor. Krem, tak jak zapewnia producent, jest lekki, aksamitny w konsystencji i szybko się wchłania. Całkiem dobrze nawilża, co ratuje naszą skórę po użyciu żelu do mycia twarzy. Mimo to ten krem nie znajdzie się wśród moich ulubionych.

Mleczko do demakijażu

Od producenta
Odświeżające mleczko do demakijażu do skóry normalnej i mieszanej to doskonale oczyszczona i odświeżona twarz. Skóra po jego użyciu jest miękka, delikatna i cudownie nawilżona. Pozbawiona parabenów, oleju mineralnego, silikonów i sztucznych barwników mleczko nie podrażnia skóry twarzy, pozwalając jej zachować odpowiedni komfort. Lekka, mleczna konsystencja doskonale się rozprowadza i skutecznie usuwa zanieczyszczenia, dzięki czemu kosmetyk świetnie wpisuje się w codzienną rutynę pielęgnacyjną.

Seria winogronowa od Garniera - znowu przeciętniak?

Skład:
Aqua/Water, Isopropyl Palmitate, Glycerin, Propanediol, Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder*, Vitis Vinifera Fruit Water/grape Fruit Water, Carbomer, Sodium Hydroxide, Sodium Phytate, Alcohol, Caprylyl Glycol, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Salicylid Acid, Parfum/Fragrance

Mleczko ma raczej typową konsystencję dla tego typu produktów. Przyjemnie pachnie i... tutaj byłby koniec wymieniania zalet. Mimo starannego zmywania makijażu kolejnego dnia pod oczami pojawiła się "panda" od niedomytego tuszu, co na wstępie nie zachęca do używania tego produktu. Ponadto na twarzy pozostaje mocno lepiąca się powłoka, która nie ma nic wspólnego ze świeżością. Daje to wrażenie jakby twarz nie była myta przez bardzo długi okres  czasu. Moim zdaniem jest to, wraz z żelem myjącym, najsłabszy produkt tej serii.


Idea serii może i była trafiona, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Wiele do życzenia pozostawia także skład, w którym można znaleźć m.in. alkohol - niestety często wysoko w składzie. 96% naturalnych składników wygląda lekko mówiąc na mydlenie oczu. W związku z tym postanowiłam rozstać się z serią (powędrowała w świat), pozostał ze mną jedynie tonik i tylko dlatego, że wykończyłam ten obecnie używany.

Tak wygląda moje zdanie na temat tej serii produktów. A co Ty o niej myślisz? :)

Zobacz także:

  1. DIY Krem pod oczy zrób to sam
  2. Innowacyjne kosmetyki od Laboratorium Naturella
  3. Pędzle KAVAI tańszymi odpowiednikami HAKURO?
Copyright © 2016 Concordiaa , Blogger