Dzisiejszy post o palecie cieni CAGELING z Aliexpress zamieszczam głównie jako ciekawostkę - żeby była jasność nikogo nie namawiam do zamawiania kosmetyków z tej strony! Paletę kupiłam po obejrzanym filmiku na yt, w którym uzyskała bardzo pochlebną opinię. W celu zweryfikowania jej jakości, trafiła do mojego koszyka. No i to opakowanie... Sami rozumiecie ;)
NIESPOTYKANA KOLORYSTYKA
Paleta cieni ma dosyć unikatową kolorystykę zawierającą aż trzy odcienie błękitu i rzadko spotykaną, zgaszoną zieleń. Przyznaję, że to głównie te kolory skłoniły mnie do jej zakupu. Aczkolwiek pozostałe cienie również przypadły mi do gustu.
SWATCHE PRAWDY!
Jak widzicie na swatchach, cienie są mocno napigmentowane i muszę przyznać, że bardzo dobrze się z nimi pracuje. Ładnie się ze sobą łączą i z łatwością rozcierają bez robienia nieestetycznych plam.

CO ZA OPAKOWANIE!
Samo opakowanie, mimo że jego forma do mnie nie przemawia, jest mega urocze! Jak przystało na nazwę palety, grafika przedstawia ptaszki w klatce i o ile się nie mylę nazwy cieni również nawiązują do nazw ptaków. Byłam zaskoczona jakością opakowania oraz precyzją grafiki - na odwrocie palety znajdują się cytaty z utworu Williama Szekspira "Feniks i gołąb".

Jak podoba Wam się taka kolorystyka? Koniecznie dajcie znać :)
Wow fajna pigmentacja :D
OdpowiedzUsuń