Historia depilacji sięga już czasów starożytnych, jednak po wzlotach i upadkach jej popularności dopiero w czasach obecnych uznawana jest wręcz za konieczność. Depilujemy sobie wszystko: nogi, okolice bikini, ręce, pachy a nawet twarz. Co więcej depilacja twarzy ogranicza się nie tylko do potocznie nazywanego wąsika - kobiety zaczęły ją golić w celu pozbycia się meszku, który według nich nieestetycznie wygląda w makijażu! Czy to nie lekka przesada?
ZBĘDNY "MESZEK"
O ile depilacja nóg nas nie dziwi, tak wielkim oburzeniem lubimy reagować na depilację twarzy. Ostatnio widziałam filmik pewnej dosyć znanej youtuberki, która pozbywała się "meszku" za pomocą nożyka/trymera i fala hejtu jaka na nią spłynęła w komentarzach dała mi do myślenia. Zabieg jednoznacznie skojarzył się z goleniem zarostu u mężczyzn. Mimo to jestem przekonana, że wiele kobiet tak robi, ale niewiele się do tego przyznaje. To ich wybór i nie powinny być za to krytykowane. Jestem pewna, że jeszcze niedawno dokładnie tak samo reagowano na depilację nóg ;)
MĘSKOŚĆ TO JUŻ PRZESZŁOŚĆ?
Kontrowersje budzi także depilacja u mężczyzn. I nie mówię już tutaj o nogach czy klacie, ale nawet golenie pach wywołuje nieprzychylne komentarze. W Polskim społeczeństwie utarło się, że mężczyznę, który stosuje depilację nie można nazwać męskim (no może wyjątek mogą stanowić tutaj sportowcy). Nie zrozumcie mnie źle, nie mówię, że każdy podąża tym tokiem myślenia, ale znaczny odsetek osób jest skłonna uznać to za prawdę. Ja uważam, że wręcz przeciwnie - nie ujmuje to męskości a w dodatku jest higieniczne, bo umówmy się, że drobnoustroje, które rozwijają się w zaroście (tym bardziej latem) z higieną nic wspólnego nie mają.
Moda przychodzi i odchodzi ustępując miejsca kolejnym, nowym trendom. Kiedyś kontrowersję budziła depilacja nóg - dzisiaj twarzy... Może za pięć czy dziesięć lat będzie to normą i już nikogo nie zdziwi? ;)
A jaka jest Twoja opinia na temat depilacji ciała? Golenie twarzy wśród kobiet to już przegięcie czy raczej nadchodząca moda? :)
Moim zdaniem wystające włosy spod pachy u mężczyzny, a szczególnie u kobiety (!) wyglądają ohydnie! Śmierdzący pot, który zatrzymuje się na tych włoskach... fu! Moim zdaniem to podstawa higieny, aby ogolić pachy, okolice bikini. Ale ręce to już niezła przesada :P
OdpowiedzUsuńNIe mam za bardzo zdania w kwestii depilacji. Wiadomo jednak, ze jest ona u kobiet wręcz wymagana :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o depilacji twarz. Ja nie mam takiej potrzeby, ale jeśli ktoś ma to proszę bardzo, jego sprawa. Natomiast reszta ciała ciała jest u mnie depilowana, nie cierpię włosów na skórze. Akceptuję je tylko na głowie. ;)
OdpowiedzUsuńUważam że każdy powinien postępować według własnych zasad i w zgodzie z sobą.
OdpowiedzUsuńO depilacji twarzy słyszałam tylko w przypadku nadmiernego zarostu. Osobiście nie brałabym się za depilowanie twarzy.
OdpowiedzUsuńJa przez dlugi czad usilnie próbowałam pozbyć się "wąsika". Wydawało mi się, że każdy to widzi ale tak naprawdę to siedziało w mojej głowie. Depilacja twarzy czy innych części ciała to indywidualna sprawa i nie można nic nikomu narzucać ;)
OdpowiedzUsuń