Jeszcze za dzieciaka mocno mnie zastanawiało po co do butów czy torebek dodawane są zagadkowe saszetki z granulkami. Dziś już wiem, że jest to żel krzemionkowy, który ma za zadanie pochłaniać wilgoć. Wiem też, że taka saszetka może mieć wiele zastosowań, dlatego kupując np. nowe buty nie wyrzucaj jej! Warto wykorzystać ją do innych celów, a o nich dowiesz się czytając dalszy ciąg wpisu ;)
Silica gel, żel krzemionkowy - zastosowanie |
Główną rolą Silica gel jest ochrona produktów przed szkodliwym działaniem wilgoci. Takie pochłaniacze świetnie sprawdzają się w przemyśle farmaceutycznym czy jako ochrona sprzętu elektronicznego lub skórzanych wyrobów. Jednak te saszetki mają też sporo zastosowań przydatnych w domu:
- parowanie szyb w samochodzie - kilka torebek rozłożonych w samochodzie zapobiegnie porannemu przecieraniu zaparowanej szyby
- kosmetyki - mała torebka żelu krzemionkowego w kosmetyczce przedłuży ich życie
- trening - saszetka w torbie treningowej pozwoli Ci pozbyć się nieprzyjemnego zapachu (podobne zastosowanie tyczy się butów)
- zalany telefon - aby go uratować wystarczy włożyć go do słoika z żelem (jest o wiele bardziej skuteczny od ryżu ;))
- ręczniki - trzymane w szafie razem z saszetką na dłużej zachowają świeżość
- przechowywanie zdjęć - dzięki saszetkom nie ulegną zawilgoceniu i zlepieniu
- maszynki do golenia - trzymane w pojemniku z żelem krzemionkowym będą nam służyć przez dłuższy okres czasu
- aparat, obiektyw, baterie, akumulatorki itp. - saszetka w futerale czy pojemniku zapobiegnie ich zawilgoceniu
- suszenie kwiatów - saszetki są bardzo pomocne przy tym procesie i pozwalają go przyspieszyć
- przemoczone buty - kilka torebek wewnątrz buta powinno pomóc ;)
- przechowywanie srebra - saszetki w szkatułce na biżuterię pochłoną wilgoć przez którą srebro szarzeje
Silica gel jest bezpieczny dla środowiska i dla nas. Może być wykorzystywany wielokrotnie! Jeśli zdaje ci się, że jego właściwości się pogorszyły, wysyp granulki luzem na blachę i wstaw je na 15 minut do piekarnika ustawionego na 175-200 ºC. Można też podgrzewać je dłużej w niższej temperaturze. To powinno pomóc.
UWAGA! Używaj tylko saszetek z napisem „Silica gel. Do not eat” - to jedyne, które są bezpieczne w ponownym wykorzystaniu.
Jak widać zastosowań żelu krzemionkowego jest wiele, a może być ich jeszcze więcej! Wystarczy użyć wyobraźni...
A Ty? Używasz silica gel? W jaki sposób? :)
Ten produkt ma podobne zastosowanie w butach, pochłania wilgoć. A tak w ogóle to ten produkt to znam z Galileo w którym pokazali to coś ale miał konsystencję granulek.
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis pozdrawiam Jarek.
Dokładnie, jak rozerwiesz tą saszetkę to wysypią się granulki :)
UsuńP.S. Wspominałam o butach i to dwukrotnie ;)
Za dzieciaka zawsze je rozrywałam i rozsypywałam. Teraz na pewno spróbuję wykorzystać je przy parowaniu szyb w aucie :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńA ja zawsze to wyrzucalam ;) teraz już tak nie będzie :D
OdpowiedzUsuńGlownei saszetki widze w butach i chyba m itka zostanie :D Chocaiz patent z samochodem tez dobry!
OdpowiedzUsuńI sprawdzony - działa :)
Usuńoo super post. Zawsze się zastanawiałam jakie mają zastosowanie :)
OdpowiedzUsuńNo popatrz, a ja je wyrzucałam! Dzięki za porady! :)
OdpowiedzUsuńWiedziałam czym są te saszetki, ale nie znałam aż tylu ich zastosowań. :)
OdpowiedzUsuńKiedyś też się zastanawiałam, na szczęście mama mi wytłumaczyła jak byłam malutka ;p nie znałam ich szerszych zastosowań :)
OdpowiedzUsuńJa nawet nie wpadłam na to, żeby zapytać :D
UsuńTaka mała rzecz, a jaka pomocna ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie! :D
UsuńSłyszałam już o wielu zastosowaniach tych saszetek, dlatego nie warto ich wyrzucać :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować, powiem Ci szczerze, że nigdy się nad tym nie zastanawiałam :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie wypróbuj :)
UsuńZawsze zastanawiałam się po co są te saszetki, teraz wiem że mają wiele zastosowań :P
OdpowiedzUsuńWiem co zawierają i do czego służą te saszetki, ale jakoś nigdy nie szukałam im innych zastosowań :)
OdpowiedzUsuńod małego się zastanawiałam nad ich sensem a teraz już wiem!
OdpowiedzUsuńKilka znałam, ale dzięki Tobie poznałam kilka nowych zastosowań :)
OdpowiedzUsuńJa też zbieram te saszetki!
Jupi! Nie jestem sama :D
Usuń