22 sierpnia

Silikonowa mata do czyszczenia pędzli za grosze

Był już wpis o tym jak suszę moje pędzle a dziś nadszedł czas, aby podzielić się z Tobą tym, co pomaga mi w ich czyszczeniu. Wpis będzie z tych krótkich treści, bo i rozpisywać się nie ma za bardzo o czym. Jednak jeśli jesteś ciekawa czy silikonowa mata do mycia pędzli się sprawdza, zapraszam do dalszego czytania.

Silikonowa mata do czyszczenia pędzli za grosze
Silikonowa mata do czyszczenia pędzli za grosze


Myjkę zakupiłam w tzw. chińskim sklepie i kosztowała ok. 6 zł, ale myślę, że taniej też ją można dorwać - wystarczy poszukać. Wykonana jest z elastycznego silikonu a powierzchnię do mycia zdobią wypustki o różnych kształtach i rozmiarach. Sprawia to, że jest nie tylko użyteczna, ale też estetycznie wygląda.

Tył maty zaopatrzony jest w przyssawkę dzięki czemu można przymocować ją do umywalki blisko strumienia wody. Takie rozwiązanie znacznie ułatwia sprawę. Mata nie przesuwa się co pozwala na swobodę i użycie obydwu rąk podczas czyszczenia pędzli.

Silikonowa mata do czyszczenia pędzli za grosze
Silikonowa mata do czyszczenia pędzli za grosze

Z zastosowaniem maty pędzle czyści się o wiele szybciej i wygodniej. Nada się zarówno do małych jak i dużych egzemplarzy. Jak najbardziej był to udany zakup i nie żałuję go. Ponadto myślę, że jest ona o wiele wygodniejsza od popularnych silikonowych serduszek.

Podsumowując - rzecz mała, niepozorna i tania a potrafi znacznie ułatwić pielęgnację mojej niewielkiej kolekcji. Jeśli poszukiwałaś udogodnienia podczas prania pędzli to myślę, że jest to idealny wybór dla Ciebie.

Wpis o suszeniu pędzli - KLIK
Naga prawda o pędzlach Hakuro - KLIK

Masz już swojego pomocnika? Koniecznie napisz o tym w komentarzu! :)

16 komentarzy:

  1. Nie mam ;-) Jak na razie radzę sobie bez wsparcia. Widziałam gdzieś na YT że można używać podstawki z LEGO to tego celu i całkiem nieźle to wychodzi ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam tylko dwa brusheggi, ale takiej maty mi brakuje. Widziałam podobne na Aliexpress i chyba sobie jedną zamówię :) Rzeczywiście wygląda na wygodniejszą od tych nakładanych na palec. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wyobrażam sobie zrezygnować z niej na rzecz brushegga, polecam! Też widziałam je na Ali :)

      Usuń
  3. Rzadko myje pędzle, za rzadko i nie mam do tego żadnych akcesoriów. Ale ta mata fajnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To niedobrze, nawet na nieużywanych pędzlach osadza się kurz i mnożą się bakterie. Mycie ich to ważny proces w użytkowaniu. Bez maty też można sobie z tym poradzić ;)

      Usuń
  4. Nie mam jeszcze takiej myjki, ale muszę w końcu kupić. Może zmobilizuje mnie do częstszego mycia pędzli ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. świetna rzecz, muszę w końcu kupić coś takiego:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam tylko takie jajeczko, ale mata wydaje się jeszcze lepszym rozwiązaniem! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przydałaby mi się taka :) za 6zł można brac :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja, nie kosztuje majątku a jest bardzo pomocna :)

      Usuń
  8. Ciągle zapominam zamówić sobie coś takiego na aliexpress... ;D

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Concordiaa , Blogger