Tym razem przychodzę do Ciebie z domowym odpowiednikiem maski peel off z firmy Pilaten. Maska Pilaten nie wszystkim przypadła do gustu, a wręcz do gustu przypadła niewielu osobom... Czytając opinie na jej temat natchnęłam się na komentarz ze składnikami maski o podobnym działaniu. Jest tania, prosta w wykonaniu i co najważniejsze... działa :)
DIY To działa! Domowa maseczka peel off przeciw wągrom |
- łyżka żelatyny
- półtorej łyżki wody
- 1-2 tabletki węgla aktywnego
Wykonanie
Rozdrobnioną tabletkę i żelatynę zalewamy gorącą wodą i mieszamy do rozpuszczenia. Można zastosować kąpiel, aby pozbyć się ewentualnych grudek żelatyny.
Jeszcze ciepłą maskę nakładamy na nos, brodę i czoło (można na całą twarz - wersja dla odpornych ;)). Czekamy aż maseczka wyschnie a następnie ściągamy ją szybkim, zdecydowanym ruchem.
Moim zdaniem maska sprawdza się rewelacyjnie. Wiadomo, że nie wyciągnie nam zanieczyszczeń co do jednego, ale różnica "przed" i "po" jest i to znaczna. Nos został ładnie oczyszczony z zaskórników i wygląda o wiele lepiej! Ponadto polecam robić ten zabieg wieczorem, ponieważ skóra może być lekko zaczerwieniona...
Robiąc maseczkę nie spodziewałam się tak dobrego efektu dlatego i zdjęć niestety brak. Jak tylko będę ją robić kolejny raz, post zostanie zaktualizowany o zdjęcia. Mam nadzieję, że nie zapomnę (bo ja taka zapominalska jestem) ;)
A czy Ty wypróbujesz tą maseczkę? A może już ją stosowałaś?
Już od dawna mam zamiar zrobic tą maseczkę i ciągle zapomniam :)
OdpowiedzUsuńMiałam podobnie, ale jak już ją zrobiłam to uznałam, że jednak warto ;)
UsuńWidać w domowy sposób też się da, ale jakoś ta mazi nie zachęca do użycia. Ale pokaże mojej dziewczynie ona się zna na tym.
OdpowiedzUsuńJa próbowałam tylko bez węgla, dla mnie efekt nawet lepszy jak po tej czarnej kupnej masce.
OdpowiedzUsuńTeż mam takie odczucia :)
UsuńJa jeszcze nigdy takiej nie robiłam ;)
OdpowiedzUsuńto jest super świetny i tani domowy sposób:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tą domową maseczką :)
OdpowiedzUsuńMusze chyba wypróbować
OdpowiedzUsuńRobiłam samodzielnie maskę wg tego przepisu. Strasznie ciągnęła za włoski 😀 oczyściła nas z zaskórników, które już wychodziły
OdpowiedzUsuńTo prawda, depilacja twarzy gwarantowana :D Dlatego na całą twarz tylko odważni nakładają xd
UsuńWypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńWęglowe maseczki oczywiście znam, ale zawsze stawiałam na te gotowe. Chętnie spróbuję przyrządzić ją samodzielnie
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać jak poszło :)
UsuńBrzmi zdrowo i dobrze. Muszę spróbować!
OdpowiedzUsuń