20 września

Podkład Max Factor Facefinity 3w1 - ciemnieje w pomarańcz, więc dlaczego go zostawiłam?

Podkład Max Factor FACEFINITY to połączenie trzech właściwości: bazy, podkładu oraz korektora… Kolejny kosmetyk 3w1, który ma być fenomenem wśród konkurencji. Czy tym razem się uda?

Podkład Max Factor Facefinity 3w1 - ciemnieje w pomarańcz, więc dlaczego go zostawiłam?

Pojemność: 30ml
Cena: 60,79 zł

Skład: Aqua, Cyclopenta Siloxane, Propylene Glycol, Talc, Dimethicone, Phenylbenzimidazole Sulfonic Acid, aluminium starchoctenylsuccinate, Sodium Chloride, PEG/PPG-18/18 di methicone, PVP, Benzylalcohol, Phenoxyethanol, Sodium Hydroxide, Ethylene/ Methacrylate Copolymer, Trihydroxystearin, Arachidyl Behenate, Methicone, Silica, Sodium Benzoate, Synthetic Wax, Cetyl PEG/ PPG-10/1 Dimethicone, HexylLaurate, Polyglyceryl-4 Isostearate, Isopropyl Titanium Triisostearate, Ethylene Brassylate, Polyethylene, Titanium Dioxide, Iron Oxide (CI 77491)

Podkład Max Factor Facefinity 3w1 - ciemnieje w pomarańcz, więc dlaczego go zostawiłam?

Podkład zamknięty jest w szklanej, eleganckiej buteleczce z pompką. Opakowanie jest solidnie wykonane, co widać już na pierwszy rzut oka. To co mi się podoba to pompka, która posiada blokadę. Dzięki temu nie musimy obawiać się, że ubrudzimy się przez przypadkowe jej naciśnięcie :)

Muszę przyznać, że formuła kosmetyku bardzo mi odpowiada! Gęsta konsystencja zapewnia dobre krycie, a spf 20 chroni skórę przed promieniami słońca.

Podkład po nałożeniu wygląda na przypudrowany (w ogóle się nie błyszczy) co jest ogromnym plusem. Ja i tak minimalnie omiatam go pudrem, ale... ogromnym zaskoczeniem było dla mnie, gdy mój makijaż przetrwał cały dzień bez poprawek i błyszczenia się! Tego jeszcze u mnie nie było. Za to ten podkład uwielbiam 😍

Podkład Max Factor Facefinity 3w1 - ciemnieje w pomarańcz, więc dlaczego go zostawiłam?

Niestety podkład ma jeden mankament… Na mojej twarzy ciemnieje i to niestety w pomarańcz. Jednak i z tym można sobie poradzić. Jak się okazuje, wystarczy dodać odrobinkę niebieskiego cienia dla zneutralizowania pomarańczowego odcienia i lekko rozjaśnić podkład… Jest z tym trochę zachodu, ale dzięki temu produkt nie wyląduje w koszu :)

Poza tym, dla tego jak się świetnie u mnie sprawuje, jestem w stanie poświęcić mu trochę więcej czasu przed nałożeniem ;)

A Wy znacie ten podkład? Jak się u Was sprawdził? :*

ZOBACZ TAKŻE:
  1. TRZY MASKI-ESENCJE OD ORIENTANA - POTRÓJNE ZASKOCZENIE
  2. TESTUJEMY SEPHORA ULTRA DELIKATNY ŻEL MICELARNY DO DEMAKIJAŻU 
  3. MÓJ SPOSÓB UTRWALANIA BRWI

5 komentarzy:

  1. Dodanie niebieskiego cienia do podkładu? O_O Pierwsze słyszę
    W każdym razie ja bym się bała dodać cień na twarz.

    https://paniodsztuki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam ten podkład lata temu, ale powiem szczerze, że nie pamiętam czy ciemniał czy nie. Natomiast w tej chwili jest taaaaaaaak duży wybór podkładów, że jakbym mogła, to wybrałabym taki, który po prostu nie ciemnieje :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Teraz ze wszystkim można sobie poradzić :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Testowałam ten podkład i byłam bardzo zadowolona! Max Factor zawsze rewelacyjnie się u mnie sprawdza.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam go jedynie z drogeryjnych półek, nigdy nie miałam okazji go używać.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Concordiaa , Blogger