30 maja

Koniec z wodą w skuwce! Mój sposób suszenia pędzli

Woda w skuwce pędzla to zapowiedź katastrofy dla każdej pędzlomaniaczki. Wypadające włosie i rozklejone pędzle to wręcz nieuniknione następstwo po nieumiejętnym myciu czy suszeniu ich. W tym celu zakup specjalnego stojaka lub podstawki wydaje się koniecznością. No właśnie... Ale czy tak musi być? Okazuje się, że nie. Pozwól, że pokażę Ci prosty i niezawodny sposób na suszenie pędzli.

Potrzebujesz:
  • wieszak na ubrania
  • gumki recepturki
  • i oczywiście świeżo wyprane, czyściutkie i pachnące pędzle ;)

Koniec z wodą w skuwce! Mój sposób suszenia pędzli

Sposób wykonania jest tak banalny, że w zasadzie nawet nie muszę go opisywać. Wystarczy przełożyć gumkę recepturkę przez dolną część wieszaka, a w powstałe w ten sposób otwory włożyć pędzel włosiem do dołu. W ten sam sposób postępujemy z każdym kolejnym pędzlem.

Koniec z wodą w skuwce! Mój sposób suszenia pędzli

Następnie wieszak mocujemy np. przy lampie (tak jak w moim przypadku ;p), czy rączce od szafki. Zostawiamy na noc, a rankiem cieszymy się z suchych i nierozklejonych pędzli.

Pamiętaj także, aby myjąc pędzle trzymać je włosiem do dołu. Pozwoli to uniknąć przedostania się wody do skuwki :)

Spróbujesz? A może masz już swój sprawdzony sposób?:)

12 komentarzy:

  1. haha sposób świetny :D widziałam różne specjalne wieszaki, ale czegoś takiego jeszcze nie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie no rewelacyjny sposób. Równie dobry do przechowywania pędzli :)

    OdpowiedzUsuń
  3. o kurczę :D sposób super :D chyba sama wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sama na to nigdy bym nie wpadła, świetny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sposób jest rewelacyjny, właśnie niedawno widziałam go
    na instagramie :)
    pozdrawiam cieplutko myszko :*
    ayuna-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. OO nie wpadłabym na to ;) moje zwykle suszą się leżąc na chusteczkach;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny sposób! Jeszcze się z nim nie spotkałam! Dzięki za pomysł skorzystam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow ! Pierwszy raz widzę tego typu rozwiązanie, ale super, na pewno przetestuje i z moimi pędzlami :)
    Obserwuję i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy o tym nie pomyslalam haha. Zawsze umyte pedzle kladlam na recznik i zostawiałam kolo kominka lub na parapecie. Super pomysl! Buziaki

    Caiawichowska

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny sposób :) Nigdy bym na coś takiego nie wpadła. Dzięki! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja teraz latem wystawiam je na słońce i po chwili są suche. :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Concordiaa , Blogger