Jako szminkomaniaczka nie byłabym sobą, gdyby na blogu nie pojawiła się kolejna recenzja pomadki. Tym razem jest to matowa szminka True Color marki Avon. Wybrałam kolor Au Naturale i to na nim będzie opierać się cały test.
Pojemność: 3,6 ml
Produkt zamknięty jest w czarnym, eleganckim, matowym opakowaniu. Sama pomadka ma wybite logo Avonu i przyjemnie, cukierkowo pachnie.
Konsystencja jest kremowa i nie jest tępa w nakładaniu. Ułatwia to aplikację produktu. Ponadto dobrze kryje i tak jak obiecuje producent zapewnia mat na ustach.
Szminka nie wysusza ust, ale (w moim odczuciu) również ich nie nawilża. Jej trwałość jest raczej typowa dla pomadek w sztyfcie - po pierwszym posiłku od aplikacji wymaga poprawy. W dodatku zaobserwowałam, że może podkreślać suche skórki.
Kolor bardzo zbliżony (a wręcz identyczny!) do pomadki w kredce nr 14 z Golden Rose, którą można traktować jako tańszy odpowiednik ;)
Sami oceńcie czy warto ją zakupić. Moim zdaniem cena mogłaby być niższa. Za 30 zł, a nawet mniej, na rynku można znaleźć od groma trwałych, matowych pomadek.
Skusisz się na ten produkt? :)
ZOBACZ TAKŻE:
Bardzo lubię te pomadki:) Ładnie się "zjadają":)
OdpowiedzUsuńmam jedną pomadke z avonu, jestem z niej zadowolona. Tej nie miałam. Ale ja uwielbiam pomadki GR :)
OdpowiedzUsuńSandicious
GR rządzi! :D Też je uwielbiam ;)
Usuńostatnio rzadko kupuję w avon, za pomadkami również nie przepadam.
OdpowiedzUsuńUżywałam pomadek z avonu i szczerze to jestem z nich średnio zadowolona. Kolor i w ogóle trwałość i wszystko..;/
OdpowiedzUsuńAle w ogóle super blog.Postaram się częściej tu wpadać <3
Jakbyś miała czas to zapraszam również do mnie:
Tu kliknij :)
To widzę, że nie tylko mi pomadki z Avon nie przypadły do gustu... Gdyby cena była o połowę niższa to jeszcze, ale za 30 zł zwykła pomadka...? Nic specjalnego :/
UsuńZamówiłam sobie tą szminkę jakiś czas temu i stała się moim ulubieńcem. Kolor jest piękny, utrzymuje się całkiem długo i udało mi się ją kupić za 15 zł. Polecam :)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych :)
W tej cenie to chyba wolałabym Golden Rose :)
OdpowiedzUsuńJa też i to na pewno ;)
UsuńNie przepadam za Avonen, ale kolorek ładny :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie interesuję się modą, więc pewnie nawet nie wchodziłabym na Twoje wpisy :/ Nie chce zostawiać Ci "pustej" obserwacji, bo to najgorsze co można zrobić... Ale jeśli mój blog przypadł Ci do gustu to zapraszam :)
Kolor jest ładny, mam go w próbce. Rzeczywiście podobny do GR. Jeśli chodzi o trwałość to masz rację - to pierwszego posiłku. Chociaż czasami zależy to też trochę od naszego "lizania" ^^ ;-) Kosmetyki Avonu kupuję wyłącznie w promocji, więc jak dla mnie ta szminka kosztuje 18 zł (czy ktoś kupuje tam w regularnej cenie? ;D)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek, chyba się na nią skusze!;)
OdpowiedzUsuń